Liga Mistrzów: znamy pierwszych uczestników fazy pucharowej. To Chelsea i Sevilla

Inter kontra Real. Hit 4. kolejki Ligi Mistrzów w TVP

PRZED MECZEM:

Po czwartej serii gier mogło wyjaśnić się niemal wszystko. Mające po siedem punktów Chelsea i Sevilla grały odpowiednio z Rennes i Krasnodarem, które zgromadziły po oczku. Zarówno wygrana, jak i remis dawały faworytom promocję do 1/8 Ligi Mistrzów.

JAK PADŁY GOLE?

21’ (0:1) Callum Hudson-Odoi dostał podanie z głębi pola od Masona Mounta, pognał przez pół boiska i płaskim strzałem pokonał Alfreda Gomisa. Podręcznikowy kontratak.
85’ (1:1) Jedenasty rzut rożny dla Rennes przyniósł powodzenie. Po centrze z prawego narożnika najlepiej w polu karnym odnalazł się Sehrou Guirassy, który celną główką nie dał szans Mendy'emu.
90+1' (1:2) Oliver Giroud i wszystko jasne. Po akcji Timo Wernera i obronie Gomisa Francuz dobił piłkę głową. Na nic zdała się ofiarna interwencja obrońców.

JAK MOGŁY PAŚĆ GOLE?

4’ Jak Timo Werner tego nie trafił, wie tylko on sam. Niemiec otrzymał podanie z prawej strony od Tammy’ego Abrahama i będąc zupełnie niekrytym na piątym metrze przeniósł piłkę nad bramką. Niebywałe.

Timo Werner what HAVE you just done? ��‍♂️

It wasn't even close ��#UCL pic.twitter.com/Vvt6atvqOY

— Goal (@goal) November 24, 2020

30’ Ben Chilwell próbował zagrać do Masona Mounta, ale jego próba została zablokowana. Piłka wróciła jednak pod nogi obrońcy Chelsea, a ten zagrał do młodego pomocnika, który stał na linii pola bramkowego. Jego strzał jakimś cudem odbił wyciągnięty jak struna Alfred Gomis.
47’ Po dośrodkowaniu Mateo Kovacicia piłkę do siatki skierował Timo Werner. Niemiec w momencie podania był jednak na spalonym.
55’ James Lea Siliki wpadł w pole karne i huknął na bramkę Edouarda Mendy’ego. Bramkarz mógł mieć problemy z interwencją, ale pomógł mu Thiago Silva, który klatką piersiową odbił piłkę na rzut rożny.
74’ Po rzucie rożnym najwyżej w polu karnym wyskoczył Gerzino Nyamsi, ale kapitalną interwencją popisał się były bramkarz Rennes, Edouard Mendy.

W drugim meczu grupy E:

Sevilla zaczęła wyjazdowy mecz z Krasnodarem od mocnego uderzenia. Wolej Ivana Rakiticia niemal rozerwał siatkę Jewgienija Gorodowa. Rosjanie chcąc zachować szanse na awans potrzebowali dwóch goli. Strzelili jednego. W 56. minucie wbiegający w pole karne Kristoffer Olsson podał do Wandersona, a ten mimo asysty czterech obrońców mocnym strzałem znalazł drogę do siatki. W 95. minucie awans Sevilli przyklepał Munir El-Haddadi. W grupie E jedyną niewiadomą jest to, kto awansuje do Ligi Europy z trzeciego miejsca.